Premiera: 10.10.2024, czas trwania: 3 godz. 25 min. (1 przerwa) Duża Scena
Autor: | William Shakespeare |
Przekład: | Piotr Kamiński |
Reżyseria: | Ivan Alexandre |
Scenografia: | Antoine Fontaine |
Kostiumy: | Dorota Kołodyńska |
Multiperkusja (na żywo): | Leszek Lorent |
Reżyseria światła: | Robert Mleczko |
Asystentka reżysera: | Florentyna Góralska |
Asystent kostiumografki: | Mateusz Karolczuk |
Tłumacz reżysera: | Krzysztof Umiński |
Tłumaczka scenografa: | Aleksandra Stelmach |
Inspicjent/ Asystent reżysera: | Philippe Chauvin |
Suflerka: | Iwona Mierzwa |
Suflerka: | Małgorzata Ziemak |
Producentka wykonawcza: | Magda Raczyńska |
Król Henryk IV: | Andrzej Seweryn |
Książę Henryk zwany Hal: | Paweł Krucz |
Książę Lancaster/ Peto: | Dorota Bzdyla |
Hrabia Westmoreland/ Szeryf: | Wojciech Czerwiński |
Sir Walter Blunt: | Antoni Ostrouch |
Sir John Falstaff: | Szymon Kuśmider |
Ned Poins: | Ignacy Liss |
Krystian Modzelewski | |
Bardolf: | Dominik Łoś |
Hrabia Worcester: | Adam Biedrzycki |
|
|
Henryk Percy hrabia Northumberland: | Krzysztof Kumor |
Lord Henryk Percy zwany Hotspur: | Modest Ruciński |
Mortimer/ Podróżny I: | Michał Kurek |
Glendower/ Podróżny II: | Sławomir Grzymkowski |
Douglas/ Służący: | Tomasz Błasiak |
Vernon: | Antoni Danieluk |
Maksymilian Rogacki | |
Lady Percy: | Hanna Skarga |
Oberżystka: | Katarzyna Strączek |
|
|
W OBSADZIE NAJBLIŻSZYCH SPEKTAKLI:
24 listopada 2024: Ned Poins - Ignacy Liss, Richard Vernon – Maksymilian Rogacki
26 listopada 2024: Ned Poins – Krystian Modzelewski, Richard Vernon – Maksymilian Rogacki
Premiera: 10.10.2024, czas trwania: 3 godz. 25 min. (1 przerwa) Duża Scena
W „Historii Henryka IV” w sposób mistrzowski spotyka się wszystko to, za co cenimy i lubimy Shakespeare’a. Mamy tu dramat historyczny, dramat rodzinny, kulisy wielkiej polityki, studium moralności i dojrzewana do władzy, dzieje spektakularnej przemiany utracjusza w przyszłego króla, mamy też łotrzykowską przygodę, a przede wszystkim – wyborną komedię z rysem farsy. Czyż świat nie jest teatrem, a Szekspirowski teatr całym światem?
„Historia Henryka IV” to opowieść o losach czterech Henryków. Tytułowy Henryk IV – król, który objął tron strąciwszy z niego Ryszarda II, dziś sam staje w obliczu rebelii. Henryk Percy, niegdysiejszy stronnik króla, podburza możnych do buntu. Jego syn – Henryk Percy zwany Hotspur przygotowuje się do poprowadzenia armii przeciwko królowi. Tymczasem syn króla – Henryk książę Walii beztrosko spędza czas włócząc się po pubach z rubasznym dekadentem Sir Johnem Falstaffem i jego kompanią.
Francuski reżyser Ivan Alexandre po czternastu latach wraca do Teatru Polskiego. W 2011 roku przygotował pamiętną inscenizację „Cyda” Corneille’a z Pawłem Kruczem w roli tytułowej.
DUŻA SCENA | ||
I STREFA | N 115 zł, U 90 zł | |
II STREFA | N 95 zł, U 70 zł | |
III STREFA | N 75 zł, U 50 zł | |
LOŻA PREZYDENCKA | N 115 zł |
- UWAGA: W rzędzie III, IV, V na balkonie II piętra widoczność jest ograniczona.
- Wejściówki w cenie 20 zł sprzedawane są na 30 minut przed spektaklem. Płatność za wejściówki wyłącznie gotówką.
- Bilety ulgowe (U) przysługują: uczniom, emerytom, rencistom, osobom z niepełnosprawnością oraz odznaczonym "Zasłużony dla Kultury Polskiej" za okazaniem legitymacji.
- Ceny biletów w sprzedaży on-line zawierają opłatę manipulacyjną.
- Propozycje tańszych biletów znajdą Państwo na podstronie Oferty specjalne.
Antoine Fontaine na wielkiej i wyposażonej w obrotówkę scenie zbudował scenografię monumentalną i minimalistyczną jednocześnie. Wrażenie robią dwie wieże z bębnami wzywającymi do bitwy, a jeszcze większe - ułożony w centrum horyzontalnie olbrzymi krzyż. Król Henryk IV (Andrzej Seweryn) z pychą wykorzystuje go jako platformę, z której - w pierwszej scenie w koronie cierniowej - sprawuje autorytarne rządy. (...) powaga łączy się tu z odwołaniami, choć nie wprost, do rzeczywistości, a nawet do popkultury - rzecz zdecydowanie powinni zobaczyć fani „Gry o tron", mocno zresztą inspirowanej Szekspirem. Aktorsko błyszczy tu Szymon Kuśmider jako Falstaff -opój, oportunista i mistrz ciętych ripost - ale dobrze radzą sobie także królewski Seweryn, Modest Ruciński w roli rzucającego mu rękawicę, porywczego lorda Henryka Percy'ego i Paweł Krucz jako przechodzący przemianę książę Henryk.
CAŁY TEKST RECENZJI: www.polityka.pl
Spektakl zrealizowano z rozmachem, wykorzystawszy możliwości i wielkość sceny na Karasia (scenografia Antoine Fontaine), efektowne kostiumy zaprojektowała Dorota Kołodyńska, faktycznie – to teatrzysko jak się patrzy – jak można było usłyszeć podczas antraktu. Aktorzy Polskiego są wprawieni w klasyce, więc szekspirowski tekst (w tłumaczeniu Piotra Kamińskiego) w ich ustach „płynął”, na miano kreacji zasługuje rola Szymona Kuśmidra (Falstaff), poza tym – z jakichś powodów teatry nie wystawiały Henryka od lat - więc dzięki Polskiemu teatromani mogą także i tę szekspirowską opowieść poznać.
CAŁY TESKT RECENZJI: www.rafalturow.ski
„Historia Henryka IV” to teatr w stanie czystym: gorączkowy, namiętny, miejscami przewrotny, przykuwający uwagę samym opowiadaniem zaciekawiających zdarzeń. Ja już trochę nie wierzyłem, że takiego Szekspira da się gdzieś obejrzeć. A dało się u Andrzeja Seweryna w Teatrze Polskim.
CAŁY TEKST RECENZJI: www.i.pl
Jest to wciągające i olśniewające widowisko teatralne. Wrażenie robią już same olbrzymie dekoracje. Mają wysokość całego okna sceny i zmieniają się wielokrotnie na obrotowej scenie. Nastroje: niepokoju, brutalnej rywalizacji o władzę, a w finale krwawej bitwy – wytwarza muzyka perkusyjna z dominacją silnych odgłosów wydobywanych z kotłów. Gra ją na żywo Leszek Lorent.
W obsadzie jest siedemnaścioro aktorów. W tym tylko trzy aktorki, z których jedna gra młodego mężczyznę. Jest to zatem mocny, męski spektakl. Świetnie zagrany! Oprócz doskonałego Szymona Kuśmidra w roli Falstaffa, wspaniałą kreację stworzył Andrzej Seweryn w roli tytułowej. Bardzo podobał mi się również Modest Ruciński grający jednego z dowódców rebelii przeciwko Henrykowi IV.
CAŁY TEKST RECENZJI: www.segregatoraliny.pl
Z prawdziwą przyjemnością śledzę grę pierwszo- i drugoplanowych bohaterów – smakowitą, ostrą, przekonującą. Przyszłego króla Henryka V, syna Henryka IV zwanego Heniem, gra Paweł Krucz. Aktor z doskonałym wyczuciem – swobodnie, naturalnie, eksponuje charakter postaci, ale podkreśla też wszelkie ironiczne niuanse roli. Stopniując emocje, pokazuje ostateczną przemianę początkowo niesfornego młodziana, który nabiera pewności siebie jako rycerz. Znika dziecięctwo i słabość, a pojawia się siła, która tkwi w konsekwencji. Jest w tej roli nieco ironii, maniery – celowo wprowadzonej i ożywczej.
Starego, otyłego sir Johna Falstaffa, osobowość niezwykle barwną, rubaszną gra rewelacyjnie Szymon Kuśmider. Lubiący dobrze zjeść i wypić zubożały szlachcic bez grosza, gawędziarz i zawadiaka, to postać pełnokrwista, przekomiczna, stwarzająca niesamowite możliwości kreacyjne aktorowi. I Kuśmider to wykorzystuje aż z nawiązką!! Ten klaun w żołnierskich spodniach, czyli esencja pyszałkowatości skontrastowanej z tchórzem przedrzeźnia, parodiuje otoczenie i bohaterów, pozostając sympatycznie życzliwym.
Rola Henryka IV to klasyka klasyki Andrzeja Seweryna. W rozważaniu na temat honoru w polityce i życiu doświadczony aktor dba o siłę i subtelność dialogu, nie gubiąc przy tym rytmiki i płynności wypowiedzi. Umiejętnie korzysta z dawnego sposobu gry i zachowuje zwięzłość fraz bez niepotrzebnych uniesień. Jakże miło słucha się owej nieskażonej mowy, opartej na czystości słowa, ruchu, plastyce. A mimo to łatwo dostrzec targające królem namiętności, gdyż zarozumiały i ambitny władca ich nie ukrywa.
CAŁY TEKST RECENZJI: www.teatrdlawszystkich.eu
„Historia Henryka IV" z Andrzejem Sewerynem i Szymonem Kuśmidrem jako Falstaffem w warszawskim Teatrze Polskim to niespotykany na naszych scenach triumf Szekspira. (...) Szekspir stworzył arcydzieło teatru w teatrze. Aktorem jest książę Henryk, gdy obiecuje widzom zrealizować pewną intrygę łączącą się z jego przyszłością, a inscenizuje też kryminalno-komediową zasadzkę, by pośmiać się z gry pozorów Falstaffa.
(...) Wyjątkowym popisem Krucza i Kuśmidra są sceny, gdy samochwała przekonuje księcia, by mógł zagrać monolog Henryka V wobec syna - rzecz jasna po to, by się chwalić. Książe zaś odpowiada swoją improwizacją, by dać popis najbardziej karczemnego disu Falstaffa, jakby powiedzieli raperzy, uwielbiający obrażać swoich rywali najwymyślniejszymi zniewagami.
Kreacja Szymona Kuśmidra w roli Falstaffa to osobny spektakl, grany głosem, który mało nie rozsadzi Polskiego. Aktor szarżuje w słownych polemikach, parodiuje dyskotekowych dandysów takich jak Henio. To trzeba zobaczyć.
Spektakl jest też paradą scenograficznych atrakcji Antoine'a Fontaine'a. Oglądamy dwie mobilne wieże, grające zamki, tawerny i burdele. Na ich szczycie wykonuje wojenną, perkusyjną muzykę Leszek Lorent. Jest gym Hotspura z workiem bokserskim i kozłem, a także piaszczyste pole. Finałową bitwę pokazano symbolicznie jako pojedynek na piki.
CAŁY TEKST RECENZJI: www.rp.pl