Premiera: 10.03.2018, czas trwania: 2 godz. (bez przerwy) Duża Scena
Scenariusz: | Michał Buszewicz |
Reżyseria: | Anna Smolar |
Scenografia: | Anna Met |
Kostiumy: | Marta Kuliga |
Choreografia: | Paweł Sakowicz |
Muzyka: | Jan Duszyński |
Światło: | Rafał Paradowski |
Asystent reżysera: | Alicja Kobielarz |
Inspicjent: | Katarzyna Zbrojewicz |
|
|
|
|
Aktorki Teatru Polskiego:
Grażyna Barszczewska
Barbara Kurzaj
Marta Kurzak
Katarzyna Herman
Aktorzy Teatru Żydowskiego:
Joanna Rzączyńska
Małgorzata Trybalska
Marcin Błaszak
Rafał Rutowicz
Jerzy Walczak
Marek Węglarski
Paweł Sakowicz (gościnnie)
Premiera: 10.03.2018, czas trwania: 2 godz. (bez przerwy) Duża Scena
Spektakl "Kilka obcych słów po polsku" współorganizowany jest przez Teatr Żydowski i Teatr Polski w Warszawie.
Anna Smolar zaprezentuje spektakl o Marcu ‘68 z zupełnie innej perspektywy, niż robiono to dotychczas. Smolar – urodzona i wychowana w Paryżu córka marcowych emigrantów – pokaże przedstawienie, które w centrum uwagi stawia pokolenie dzieci tych, dla których Marzec jest wspólnym doświadczeniem.
Tekst autorstwa Michała Buszewicza opierać się będzie na relacjach starszego pokolenia, dla którego ojczyzną była, lub jest, Polska i młodszego pokolenia, rozsianego po całym świecie. Ważnym materiałem dla powstawania spektaklu będą również rozmowy, które Mike Urbaniak przeprowadził w Izraelu, Stanach Zjednoczonych i Europie.
Anna Smolar i Michał Buszewicz tak piszą o przedstawieniu: "Spotykamy się w pięćdziesiątą rocznicę Marca 68 i przyglądamy młodszemu pokoleniu. Kim są dzieci emigrantów marcowych? Jak wyglądało ich dzieciństwo, jak kształtowała się ich tożsamość narodowa, kulturowa, religijna? Czy Marzec żyje dalej gdzieś w nas i może dać o sobie znać w kolejnych pokoleniach? Co młode pokolenie wie o tamtych wydarzeniach? Co dostajemy w spadku, jakie wspomnienia, obrazy, klisze? Ile Marca w nas? Jak wygląda wymiana między pokoleniami o diametralnie różnych doświadczeniach? Dlaczego rozmowa z rodzicami o przeszłości jest czymś na co tak trudno się odważyć?"
Spektakle dostępne będą z angielskimi napisami /Performance with English subtitles/
Anna Smolar z dramaturgiem Michałem Buszewiczem pracowali na opowieściach marcowego "drugiego pokolenia", dzieci tych, którzy wyjechali w Marcu. Reżyserka - wychowana w Paryżu córka opozycjonisty - sama jest takim dzieckiem.
Na wielkiej scenie Polskiego mieszany zespół z obu teatrów rekonstruuje wspomnienia i przeżycia emigrantów; aktorzy grają dzieci odtwarzające zachowania rodziców, używają trybu przypuszczającego. To, co oglądamy na scenie, jest podwójnie zapośredniczone: najpierw przez międzypokoleniową rozmowę (a nieraz kłopotliwą rodzinną ciszę), w której rodzice mniej lub bardziej dokładnie przekazują wspomnienia dzieciom, potem przez teatr, który opowieści dzieci podaje widzom w umownej, chwilami celowo naiwnej, dziecięcej formie.
Tekst Buszewicza jest kolażem dokumentu, mocnych publicystycznych tez i metaforyzujących fantazji. Występuje tu też czołowy polski tancerz i choreograf młodego pokolenia Paweł Sakowicz - jego gra dodaje "Kilku słowom" jakiejś poetyckiej lekkości. Sakowicz śpiewa też groteskowe, tragikomicznie country - karaoke o żydowskiej asymilacji i polskim antysemityzmie.
CAŁY TEKST RECENZJI: www.wyborcza.pl